Waśka, nie bardzo mogę się zgodzić, ponieważ gdyby było tak jak piszesz, to takie modele jak I40, IX35, Santa Fe, Grand Santa Fe, Genesis, czy tez Kia Pro Ceed, Optima, Sorento w ogóle nie byłyby oferowane. A jak widzisz trochę ich dużo i jak najbardziej są w ofercie. Co więcej część z nich np. Grand Santa Fe, Genesis czy nowe Sorento są nowościami dopiero co wprowadzonymi na rynek.
Koreańczycy po prostu wzorują się na Japończykach. Niestety, Japończycy mają renomę, na którą procowali dobre 25 lat ( w latach 70-tych, 80-tych i na pocz. 90-tych Japońskie auta były traktowane jako jednorazówki. Tania alternatywa dla europejskich aut), Koreańczycy chcą po 13-14 latach osiągnąć to samo. No niestety tak się nie da. Ludzie widzą ten niezaprzeczalny skok technologiczny koreańskich aut. Jednak nikt nie zapłaci 90-120 czy nawet 300 tys zł jak w przypadku Genesisa, za auto ze znaczkiem kii czy Hundaia, jeszcze za wcześnie na takie ceny. Co więcej na początku sprzedaży I40 czy Optimy, nikt nie chciał słyszeć o upustach wyższych niż 2-4 tys zł, co przy autach wyjściowo kosztujących 90-120 tys zł było kpiną. Do tego wszystkiego dochodzi totalny brak możliwości konfiguracji auta. Coś, co przy autach klasy A, B i C przechodzi, w klasie średniej i w górę już nie przejdzie, bo tu klient oczekuje od auta możliwości jego personalizacji, nawet za cenę wyższych kosztów zakupu. I tu znowu powrót do Japończyków, u których jest podobnie, co mi się też nie podoba, ale takie marki jak Honda, Mazda czy Subaru mają ustalona pozycję i marką na rynku i u nich to przechodzi. U Koreańczyków nie, gdyż te auta nadal w świadomości wielu stanowią tanią alternatywę dla europejskich marek. Taki klient wchodząc do salony Kii czy Hundaia myśli " O.k. kupię auto mniej prestiżowe, ale zapłacę mniej i będę miał więcej wyposażenia." A tu nagle dowiaduje się, że ma do wyboru 2 silniki i narzucone z góry pakiety wyposażenia do których nie da się nic dołożyć, a cena ... a cena nie odbiega od tak samo wyposażonego Passata, Superba, Insygni czy Mondeo. Z tym, że w tamtych markach, można poprzebierać w jednostkach napędowych i skonfigurować sobie auto stosownie do własnych potrzeb.
Więc taki klient wychodzi z salonu Kii czy Hundaia i idzie do VW, Opla, Skody, Forda.
Koreańczycy po prostu wzorują się na Japończykach. Niestety, Japończycy mają renomę, na którą procowali dobre 25 lat ( w latach 70-tych, 80-tych i na pocz. 90-tych Japońskie auta były traktowane jako jednorazówki. Tania alternatywa dla europejskich aut), Koreańczycy chcą po 13-14 latach osiągnąć to samo. No niestety tak się nie da. Ludzie widzą ten niezaprzeczalny skok technologiczny koreańskich aut. Jednak nikt nie zapłaci 90-120 czy nawet 300 tys zł jak w przypadku Genesisa, za auto ze znaczkiem kii czy Hundaia, jeszcze za wcześnie na takie ceny. Co więcej na początku sprzedaży I40 czy Optimy, nikt nie chciał słyszeć o upustach wyższych niż 2-4 tys zł, co przy autach wyjściowo kosztujących 90-120 tys zł było kpiną. Do tego wszystkiego dochodzi totalny brak możliwości konfiguracji auta. Coś, co przy autach klasy A, B i C przechodzi, w klasie średniej i w górę już nie przejdzie, bo tu klient oczekuje od auta możliwości jego personalizacji, nawet za cenę wyższych kosztów zakupu. I tu znowu powrót do Japończyków, u których jest podobnie, co mi się też nie podoba, ale takie marki jak Honda, Mazda czy Subaru mają ustalona pozycję i marką na rynku i u nich to przechodzi. U Koreańczyków nie, gdyż te auta nadal w świadomości wielu stanowią tanią alternatywę dla europejskich marek. Taki klient wchodząc do salony Kii czy Hundaia myśli " O.k. kupię auto mniej prestiżowe, ale zapłacę mniej i będę miał więcej wyposażenia." A tu nagle dowiaduje się, że ma do wyboru 2 silniki i narzucone z góry pakiety wyposażenia do których nie da się nic dołożyć, a cena ... a cena nie odbiega od tak samo wyposażonego Passata, Superba, Insygni czy Mondeo. Z tym, że w tamtych markach, można poprzebierać w jednostkach napędowych i skonfigurować sobie auto stosownie do własnych potrzeb.
Więc taki klient wychodzi z salonu Kii czy Hundaia i idzie do VW, Opla, Skody, Forda.
Komentarz